O mnie

Wykonałam od 2016r. ponad 4200 inspekcji, w tym wiele z nich na rynku wtórnym, który m.in. nauczył mnie jakie elementy szybko się zużywają lub przeciekają, dlatego łatwo przychodzi mi znajdowanie nietypowych usterek lub wad podczas odbiorów na stanach deweloperskich.

Jestem prawdziwym inspektorem budowlanym z uprawnieniami. Część osób zajmującymi się wykonywaniem odbiorów technicznych nie ma pełnych kwalifikacji i obszernego doświadczenia np. w używaniu kamery termowizyjnej w trudnych warunkach pomiarowych przez cały rok, niezależnie od pogody. Nie mają też dostępu do biblioteki norm w Izbie Inżynierów.

Co najmniej kilka razy obsługiwałam dzieci lub rodzinę dewelopera, na odbiorze technicznym lokalu kupionego u konkurencji. Pewien deweloper polecił mnie swojej córce, aby wykonać przegląd techniczny jej mieszkania kupionego poza jego osiedlem, pomimo iż dałam im w kość na odbiorach przeprowadzanych na ich inwestycjach – wskazał mnie jako najbardziej merytoryczną i zasobną w sprzęt osobę reprezentującą firmy odbiorowe na terenie Krakowa i Małopolski.

Moje opinie techniczne sporządzone dla kilku Klientów w ramach wad zgłaszanych z rękojmi, były załączone do akt sprawy w sądzie, gdzie niejednokrotnie biegli sądowi opierali się o moją dokumentację , sporządzając oficjalne stanowisko.

Jako świadek w sądzie, którym byłam w kilku sprawach przy sporach moich Klientów z deweloperem, ekipą wykończeniową a nawet towarzystwem ubezpieczeniowym, które zaniżyło wypłatę szkody przy dużym zalaniu, nauczyłam się prowadzić inspekcje odbiorowe tak, aby Nabywca nieruchomości był zawsze chroniony.

Często to nawet sami pracownicy dewelopera polecają moją firmę na odbiór techniczny mieszkania, Klientom którzy pytają ich jaką firmę odbiorową wybrać. W Krakowie jesteśmy znani z dość długich i szczegółowych inspekcji oraz mojego obszernego dyskutowania ws. usterek, a czasem nawet wykłócanie się o nie. Stąd, jak poleca nas „ktoś od dewelopera”, jest dużym wyróżnieniem, a w zasadzie najlepszym docenieniem mojej pracy oraz wiedzy inspektorskiej.

Wielokrotnie szkoliłam deweloperów, zwłaszcza tych początkujących, z przeprowadzania poprawnego odbioru technicznego lokalu, w szczególności z właściwej interpretacji norm budowlanych oraz wytycznych branżowych.

Zawsze! jesteśmy minimum w 2 osobowym zespole odbiorowym. Istnieje wielu inżynierów, którzy oferują odbiory techniczne lokali, ale idą na inspekcje solo. Oznacza to, że mają znacznie mniej sprzętu, co wielokrotnie widzimy zaczynając lub kończąc odbiór mieszkania w innej klatce lub na budynku obok. Praca zespołowa pozwala nam też w stosunkowo krótkim czasie sprawdzić jak najwięcej elementów mieszkania lub domu, gdzie mogą występować usterki. Ostatnio wielu deweloperów, ustala moduły odbiorowe na 1,5 h dla danego mieszkanie. W przypadku metraży powyżej 60 m2, jest to dla nas za mało, ale uwijamy się jak możemy, a kiedy po 2h czasem chcą nas „wyrzucić”, to mocno argumentujemy, że Nabywca ma prawo zgłosić wszystkie usterki niezależnie od wskazanego przez dewelopera czasu.

Nasza firma skupia się biznesowo tylko na odbiorach i przeglądach technicznych, oznacza to, że mocno się w tym specjalizujemy i wykonujemy statycznie więcej odbiorów niż inni, a to daje ciągłe możliwości spotykania różnej klasy usterek. ps. Obecnie ciężko jest już nas czymś realnie zaskoczyć :). Wiele firm zajmującymi się przeglądami technicznymi domów lub mieszkań, wykonuje je jedynie dodatkowo (np. ekipy wykończeniowe, projektanci wnętrz itp.). Często skupiają się na rzeczach typowych jak tynki i wylewki, a nie potrafią poprawnie ocenić jakości okien, nie tylko pod kątem estetycznym, ale przede wszystkim ich szczelności montażowej, a w tym specjalizujemy się najbardziej.

Cena to też nasz wyróżnik. Tak, wiemy że można taniej, ale czy równie dobrze?